Zmagałam się ostatnio z lenistwem, by zdziałać coś na swoich paznokciach. Najpierw myślałam o czymś efektownym.. ale jak zawsze leń wygrał i wieczorem, gdy zasiadłam do roboty zmęczenie dało o sobie znać. Zatem powstał tylko krótki french akrylowy. Jego zadanie było proste.. Ma być wygodny i elegancki:} czy zda egzamin? Zobaczymy po 2 tygodniach:]
Dobranoc!
p.s. Miłego weekendu! - to już końcówka dobrej pogody!